Galerie

JURA KRAKOWSKO-CZĘSTOCHOWSKA

Znaną nie tylko w Polsce krainę zamków i ostańców skalnych odwiedziłem pod koniec października 2014 r. w doborowym towarzystwie Bożeny i Waldka. Pomimo, że przed wyjazdem pogoda została zamówiona u Wyższej Instancji i co nie mniej ważne zamówienie zostało przyjęte do wykonania, to sama realizacja początkowo aż prosiła się przynajmniej o kilka reklamacji. Ostatniego ranka nastąpił na szczęście przełom, który wynagrodził poprzednie dni ze światłem stanowiącym pewne (to dobre słowo) wyzwanie dla fotografów.

Dzięki zmiennym warunkom oświetleniowym powstały tym razem dość różnorodne zdjęcia. Po raz kolejny okazało się, że jesienny wilgotny las oświetlony zimnym, rozproszonym światłem oferuje dla bacznego obserwatora wiele interesujących tematów do fotografowania.

Dodatkowo po powrocie zauważyłem, że wiele slajdów z uwagi na ich rozpietość tonalną, bardzo trudno jest zeskanować z akceptowalną dla mnie jakością. W końcu jednak udało mi się wstępnie wybrać 20 skanów do publikacji. To co obecnie poniżej widać to jednak wciąż nie jest ostateczna wersja tej galerii. Drobne poprawki skanów tudzież podmiana zdjęć są wciąż możliwe.

PS. Aha... i to dopiero początek moich spotkań z Jurą. Planuję kolejny wypad. :-)

Duże zmiany nastapiły w styczniu 2018 r. Dorzuciłem skany z kolejnego wyjazdu, z jesieni 2017 r. Jak widać pogoda była nieziemska. :-) Już ostrzę sobie apetyt na to, co zobaczę natępnym razem.

 

 

powiększ
powiększ
powiększ
powiększ
powiększ
powiększ
powiększ
powiększ
powiększ
powiększ
powiększ
powiększ
powiększ
powiększ
powiększ
powiększ
powiększ
powiększ
powiększ
powiększ
powiększ
powiększ
powiększ
powiększ
powiększ
powiększ
powiększ
powiększ
powiększ
powiększ
powiększ
powiększ
powiększ
powiększ
powiększ
powiększ
powiększ
powiększ
powiększ
powiększ
powiększ
powiększ
powiększ
powiększ
powiększ
powiększ
powiększ
powiększ
powiększ
powiększ

 

©