Galerie

FORMY CHAOSU

Zapraszam na pierwszą część ulotnych lodowych abstrakcji, które miałem możliwość oglądać nad Wisłą w okolicach Łomnej w lutym 2018 r. Ten kawałek nadwiślańskiej łachy piaskowej każdej zimy nie przestaje mnie zadziwiać. Z nocy na noc potrafi przy współpracy z mrozem wyczarować skomplikowane, barwne, geometryczne wzory, by następnego dnia zmazać je całkowicie z powierzchni ziemi, bądź zastąpić innym, zacnym zestawem.

powiększ
powiększ
powiększ
powiększ
powiększ
powiększ
powiększ
powiększ
powiększ
powiększ
powiększ
powiększ
powiększ
powiększ
powiększ
powiększ
powiększ
powiększ
powiększ
powiększ
powiększ
powiększ

 

©